Tydzień pod Lupą Tamary Olszewskiej

7.05 – 13.05.2016

Myślał prezes, myślał i wymyślił. Pełen wiary w swój czar i urok zaproponował ludziom spotkanie na fb 7 maja o godz. 13. Liczył zapewne, ze ludzie rzucą się do klawiatur i zapomną o wielkim marszu KODu wraz z opozycją. Kontakt z szarym Polakiem zaliczony, odpowiedzi na pytania udzielone, więc o 14.22 Jarosław Kaczyński udał się na zasłużony odpoczynek. Czy padły jakiekolwiek słowa, które mogłyby nas zaskoczyć? Zdecydowanie nie. Marsz się odbył o czasie, skupił prawie ćwierć miliona ludzi, a pan prezes nieźle się przeliczył. No cóż, nie jest aż taką gwiazdą, by dla niego rezygnować z tego, co znacznie ważniejsze.
Prezes, choć nie pełni żadnej funkcji państwowej, dzieli i rządzi. Ot, taka nasza szara eminencja. Jednak nie wszystko mu wychodzi. Skarżył się ostatnio, że jego emisariusze do profesora Rzeplińskiego wrócili z niczym. Sam zapomniał, że miała być to sprawa poufna i rozgłosił wszem oraz wobec, że wybrani pobiegli załatwiać kompromis i wrócili z podwiniętymi ogonkami. Ależ biedak czuł się rozczarowany. Myślę, że zrobi wszystko, by odkuć się na profesorze, który stoi mu w gardle już nie ością, a całym wielorybem.
W mijającym tygodniu Duda musiał nabrać nieco wiatru w żagle, oderwać się od polskiej rzeczywistości, więc smyknął sobie przez ocean do Kanady. Nie dziwię mu się, w końcu ile można wytrzymać na prezesowej smyczy. Spotkania z Polonia, msze, kwiatki w miejscach pamięci polskiej, a przy okazji spotkanie z premierem Kanady. W końcu trzeba pokazać narodowi, że nawet wyjazd prywatny ma przynieść Polsce wymierne korzyści i być przekutym na sukces polityczny. A że premier ma opinię lewaka, no cóż, w wydaniu kanadyjskim nawet lewak jest do przyjęcia.
Państwo Elbanowscy wygrali specjalnie dla nich powtórzony konkurs, dzięki czemu będą dysponować wielką kasą unijną na tzw. „pogłębione konsultacje społeczne”. Wystarczy mieć dzieci w odpowiedniej ilości i już się jest ekspertem właściwym do współpracy z MEN. Może takie kryterium przyjąć podczas zatrudniania nauczycieli? Nie wykształcenie, studia podyplomowe, liczne kursy, ale dzietność w ilości powyżej czwórki? W końcu młodzi ludzie nie potrzebują rzetelnej wiedzy, wystarczy by byli propisowskim obywatelem.
Od tak dawna zapowiadany audyt wreszcie przyjął realne kształty i zdominował ambonę sejmową na ponad 10 godzin. Ależ się działo. Świetnie wyuczeni ministrowie lecieli z pamięci faktami, liczbami, ocenami, aż dech w piersiach zaparło. Rozumiem teraz, dlaczego tak rzadko ich ostatnio widziałam. Musieli przecież wykuć swoje przemówienia, by potem gadać i gadać. A że sensu w tym było mało, że przekłamań mnóstwo, szczucia przeciwko i grożenia prokuraturą od groma to mało istotne. Ważne, że jakaś tam część Polaków uwierzyła, choć sama nie wie, w co. Ministrowie spełnili pokładane w nich oczekiwania, a Szydło zasłużyła na buziaka. Prawda, rzetelność, uczciwość się nie liczą, bo to nie leży w gestii PiSu.
PiS uznał, że my Polacy potrzebujemy na każdym kroku jakiejś inscenizacji historycznej, która nas wzmocni patriotycznie, podbuduje miłość ojczyźnianą, zaspokoi nasz głód wiedzy. Minister Gliński uhonorował swoją osobą inscenizację ślubu rotmistrza Pileckiego. Słowo daję, bez wiedzy o tym, jak się rotmistrz żenił moje życie straciłoby sens. Proszę o jeszcze, mam jeszcze takie tyły, że niewiedza bucha mi z uszu jak para z lokomotywy. Czekam na inscenizację pierwszej kupki Dudy, pierwszej randki Kempy czy nocy prezesa, gdy uzmysłowił sobie, ze może być prezesem. Czekam niecierpliwie ….
Najnowszy sondaż CBOS co niektórych podłamie. Prezes może mieć kolejną bezsenną noc, bo ileż porażek można przyjmować na swoją niewielką, wiotką klatę. O 4 punkty spadło poparcie dla PiS w porównaniu z ubiegłym miesiącem. Było 38% zdeklarowanych wyborców a jest 34%. To wciąż dużo za dużo, ale liczy się tendencja spadkowa, prawda? Nowoczesna bez zmian czyli 18%, a PO przybyło nieco i teraz popiera ich 16%. Kukiz wciąż na poziomie 8% i to koniec. Pozostałe partie nie załapałyby się do sejmu. Jak bym chciała dotrwać do tej chwili, by ujrzeć malutkie, maksymalnie 15% poparcie dla prezesa. Może taniec szamana pomoże?

Źródła informacji:

Tamara Olszewska prowadzi blog na FB:
https://www.facebook.com/tamara.olszewska.79