Tydzień pod Lupą Tamary Olszewskiej [04.06 – 10.06.2016]

Podsumowanie tygodnia w prasie – 4.06 – 10.06.2016

1. Duda, tak bardzo pragnący kiedyś być prezydentem wszystkich Polaków, zignorował rocznicę pierwszych wyborów, które otworzyły nam drzwi do wolności. Zamiast męczyć się na jakiś idiotycznych, jego zdaniem, obchodach, wolał wyjechać z małżonką, tam gdzie cieplej, przyjemniej i nikt niczego od niego nie wymaga. Taki umęczony jest biedaczek tą prezydenturą. Poza tym,wolne wybory odbyły się w 1991 roku i to je należy czcić. Duda masz pałę za braki w wiedzy, ignorowanie narodu, nawet tej jego gorszej części, butę i arogancję. Podpadniesz ostro prezesowi, bo twoje szanse na kolejną kadencję zerowe.

2.  Prezes nie odpuszcza. Wciskając nam tematy zastępcze, po cichutku, po kryjomu kombinuje, jak tu zapewnić sobie władzę na wieki. Ze zmianą Konstytucji nie bardzo mu się udaje, więc spróbuje obejść problem i zmienić ordynację wyborczą. Nawet  Kukiz nieco się zdenerwował i stanął okoniem, ale co to prezesowi przeszkadza. On chce i tak być musi.  Może następnym krokiem będzie ustanowienie  w Polsce monarchii z króle Jarosławem Małym na czele?

3. Plusy się nieźle plusują szanownej władzy. Co wymyślą, to dodają plus, by wskazać na genialność pomysłu, przekupić ludzi, by nadal na nich głosowali i ugotować kolejną kasę, której nie mają. Plusy dzięki magii to naprawdę niebywałe zjawisko. Teraz zaplusują nam mieszkania dla tych biedniejszych. Działek pod zabudowę jest sporo, chęci dobrej władzy jeszcze więcej i przekonanie, że głupi lud za to się PiSowi sprzeda ogromne. Byle do przodu i kolejna wygrana w wyborach już prawie w kieszeni. Coś w tym jest…

4. A to się UE zapłacze. Może nawet ogłosi stan żałoby europejskiej, bo straszna tragedia ją spotkała. Waszczykowski nie chce przyjąć posady europosła po Wojciechowskim, który załapał się na fuchę w Europejskim Trybunale Obrachunkowym. Jakiż ten Waszykowski oddany sprawie polskiej, prezesowi i PiSowi. O dzięki ci panie, ze zostajesz w kraju. Bez ciebie Ministerstwo Spraw Zagranicznych padłoby na cztery łapy, a zły świat nas wykończył. Bądź z nami, pracuj na dobre imię Polski, tak jak do tej pory i świeć nam przykładem Polaka Patrioty, który śmiga po dyplomacji jak rasowy arab w gonitwie.  A wszystko to ku chwale prezesa, więc niech tak pozostanie.

5. Zapowiada się niezła zadyma w Poznaniu. Zbliża się rocznica Czerwca 1956, całe miasto szykuje się na uroczyste obchody pierwszego w powojennej Polsce wystąpienia ludzi przeciwko władzy, a nagle Macierewicz zaczyna się stawiać. Facet zażyczył sobie, by oficjalne uroczystości zaczęły się odczytaniem listy ofiar katastrofy smoleńskiej. Mało tego, od zgody na swój genialny pomysł uzależnił udział  żołnierzy i asysty honorowej. Nie dość, że będziemy musieli męczyć się z Dudą i prezydentem Węgier, to jeszcze stawianie organizatorom takich warunków?  Wątpię, by Poznaniacy potulnie się na takie dictum zgodzili. Wojsko nam nie potrzebne, a niech ktokolwiek spróbuje schrzanić tę rocznicę, to zobaczy, co to znaczy wkurzony Poznaniak. Pannie Macierewicz, a zajmij się tą swoją miesiączką smoleńską, a od Poznania wara.

6. Piękny gest Ziobry, oczywiście w błysku fleszy, by każdy zauważył i docenił. Przekazał pieniądze z 500 plus rodzinie niepełnosprawnego chłopca. Aż wstyd się czepiać, ale jednak coś tu chyba jest nie tak. Czy kasa darowana przez państwo na wychowanie dziecka może być potraktowana jako darowizna na rzecz kogoś bardziej potrzebującego? Już trwa debata na ten temat, jedni krytykują, inni popierają. A ja czegoś nie rozumiem. Państwo mi daje pieniądze, by mi pomóc, a ja podaję je dalej, by też pomóc i tworzy nam się taki łańcuszek serc, na końcu którego jest pytanie, na ile zasadny jest program 500 plus?  Ja wiem, że nadmiar myślenia politykom PiS szkodzi, ale żeby aż tak  rozwalić logikę własnej ustawy to trzeba być rzeczywiście orłem nad orłami.

7. Kolejny miesiąc, a frankowicze wciąż czekają. Prezydent udaje, że coś robi, jego eksperci wpadają na coraz lepsze pomysły, a czas mija, mija, mija…  Na cierpienie biedaków, zadłużonych we frankach nie może już patrzeć Grzegorz Bierecki i Janusz Szewczak. Tak, tak Kochani, to ci geniusze, którzy położyli SKOKi na łopatki. No, jak już oni wezmą się za doradzanie, pomaganie, finalizowani to mamy jak w banku kolejną klapę. Frankowicze drodzy, nie ma wyjścia, musicie uzbroić się w tzw. cierpliwość długoterminową z wątpliwym efektem końcowym. Jak widać, za wiarę rzeczywiście często słono się płaci.

Źródła informacji:

1. https://www.wprost.pl/kraj/10009092/Duda-Pierwsze-wolne-wybory-odbyly-sie-dopiero-w-1991-roku.html
2. http://polska.newsweek.pl/pis-by-utrzymac-sie-u-wladzy-zmieni-ordynacje-wyborcza,artykuly,386866,1.html
3. https://www.wprost.pl/kraj/10009438/Ministerstwo-zapewnia-Program-Mieszkanie-Plus-nie-tylko-w-duzych-miastach.html
4. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/witold-waszczykowski-nie-przyjmie-mandatu-europosla,650939.html
5. http://polska.newsweek.pl/poznan-1956-mon-zada-przeczytania-listy-ofiar-katastrofy-smolenskiej,artykuly,386941,1.html
6. http://www.rp.pl/Zadania/306099967-Zamiast-500-plus-podaruj-500-zlotych.html#ap-2
7.  http://opinie.newsweek.pl/skoki-chca-pomagac-frankowiczom-komentuje-dariusz-cwiklak-szef-biznesu,artykuly,387002,1.html

Tamara Olszewska prowadzi blog na FB:
https://www.facebook.com/tamara.olszewska.79

Funkcjonuje również fanklub Tamary:
https://www.facebook.com/groups/469081139951130/